Głupio mi, naprawdę, ale na tę chwilę nie widzę innego wyjścia ;/.
W tym roku nie opublikowałam tutaj jeszcze nic, na innych blogach są mega długie przerwy i na pewno nie uda mi się tego skrócić z trzema opowiadaniami, dlatego muszę na razie jakieś odłożyć na bok. Kusiło mnie, żeby zostawić sobie tylko jedno, ale z tamtymi jestem jednak zbyt związana ;p.
To opowiadanie ma z kolei zaledwie trzy rozdziały i ciężko mi się w nie jakoś wciągnąć i przywiązać, jeśli mam szansę do niego usiąść raz na miesiąc.
W dodatku tydzień temu zaczęły mi się bardzo ważne egzaminy, które decydują o moich ocenach końcowych i będą trwać do bodajże maja, więc mój czas jest jeszcze bardziej ograniczony.
Umówmy się, że wrócę tu w wakacje i zobaczę czy chcę dalej prowadzić tego bloga, czy będę kontynuować akurat to opowiadanie itd. Póki cowidzimy czytamy się na moich dwóch pozostałych blogach :).
To opowiadanie ma z kolei zaledwie trzy rozdziały i ciężko mi się w nie jakoś wciągnąć i przywiązać, jeśli mam szansę do niego usiąść raz na miesiąc.
W dodatku tydzień temu zaczęły mi się bardzo ważne egzaminy, które decydują o moich ocenach końcowych i będą trwać do bodajże maja, więc mój czas jest jeszcze bardziej ograniczony.
Umówmy się, że wrócę tu w wakacje i zobaczę czy chcę dalej prowadzić tego bloga, czy będę kontynuować akurat to opowiadanie itd. Póki co